Podobno gdy łapali hatterie do Berlińskiego ZOO to w miejscu gdzie je złapali, wycięli ( w dosłownym tego słowa znaczeniu) kawałek środowiska, w którym je złapali i idealnie odtworzyli w terraium, zamontowali szereg elektronicznych bajerków, klimatyzacje i tylko dzięki temu są one jeszcze żywe