idź do weta, zabierz do kogoś, kto sie dobrze zna na wężach (jakiś chodowca, co sąduje) albo weź je na giełdę. bez sądowania albo wyiskanie będzie ciężko.
idź do weta, zabierz do kogoś, kto sie dobrze zna na wężach (jakiś chodowca, co sąduje) albo weź je na giełdę. bez sądowania albo wyiskanie będzie ciężko.