Nie bardzo rozumiem dlaczego przy zakupie węża kierować się dietą, chyba że to gatunek wyspecjalizowany pokarmowo np. w gekonach czy wijach. Nie kupuje się też węża na długość( ile masz miejsca na terrarium?). Wymarzony gatunek wybieramy raczej z uwagi na cechy behawioru, łatwość hodowli.
Nie polecam Opheodrys sp.(świerszczożerów). To krótko żyjące "zabawki" z odłowu. Urodzone w niewoli Thamnophis sp( jedzą ryby, czasem dżdżownice, owady, noworodki), Nerodia sp.(rybożerne) to już lepszy pomysł. Ale to węże płochliwe, czasem agresywne( nerodie), przy manipulacji bronią się wydzielając płyn o nieprzyjemnym zapachu. Do obserwacji, nie do brania na ręce. Większość jest dłuższa niż 50 cm, choć są też małe gatunki(np. T. marcianus).
Osobiście kupiłbym np. Pantherophis alleghaniensis(węża smugowego), P. guttatus(zbożowego), Elaphe schrencki(amurskiego), czy coś z rodzaju Lampropeltis.