Moim zdaniem obydwaj macie racje:

Teoria Mordda sprawdza się przy małych i średnich gatunkach (sam taką stosuje)
Teoria Azazela dotyczny bardzo dużych węży: głownie Pyton tygrysi i siatkowy. Sam miałem tygrysa przez 1,5 roku i zaręczam ze metabolizm tego węża można porównać chyba tylko do reticulatusa...Pochłania olbrzymie porcje pokarmu i trawi je natychmiastowo. Amerykanie mnożą czasem pytony tygrysie mające 2 lata.