Mozesz kupic samca, mniejsze rosną. A z tymi uduszeniami przez tygrysy to zwykle było w czasie karmienia(a wiadomo jak im wtedy odbija) i zwykle małe dzieci. Kiedyś gdzieś w gazecie czytałem o kolesiu który miał oswojoną duuuuużą samicę tygrysiego i gdzieś z nią pojechał na parę godzin. W pewnym momencie tygrysica zacisnęła się mocno wokól swego pana-to był znak, że czas wracać do domu. Albo inne jak faceta zaczął tygrysi na serio dusić i gdyby nie jego żona to byłoby kiepsko.