No ja mam jako zabezpieczenie użytą doniczkę, ale dopiero po kilku miesiącach mi wyszła niedoróbka której nie przewidziałem, a mianowicie że do tego nadają się wyłącznie doniczki gliniane/ceramiczne. Ja użyłem plastikowej (łatwiejsza w obróbce, znaczy wywierceniu dziury w denku) i się okazało że to był błąd bo po paru miesiącach doniczka się po prostu rozsypała w drobny pył - ciepło sprawiło, że plastik stracił właściwości i zrobił się kruchy. Także jeśli tylko dasz radę użyj doniczki ceramicznej albo jeszcze lepiej - glinianej. Na taką po prostu nie ma mocnych. Acha, i jeszcze jedno - między doniczką a żarówką zawsze zostaje szpara. Jesli jest malutka to nie ma problemu. Gorzej jesli jest ryzyko, że gadzina się przeciśnie. Wtedy wszystkie twoje zabiegi z doniczką spalą na niczym jeśli nie zabezpieczysz jej dodatkowo od dołu - proponuję zastosowanie siatki metalowej albo z tworzywa sztucznego - takie moskitiery wbrew pozorom są super-wytrzymałe na gorąc. Sprawdziłem na własnej skórze kiedy testowałem czy jesli przyłożymy żarówkę to siatka się stopi. Nie stopiła się za to fotel na którym odbywąło się doświadczenie poszedł z dymem