-
Re: wąż zbożowy ??
Ja sobie nie wyobrażam trzymania zbożówki bez kabla, wyłącznie pod zarówkami. Te starsze, które już bez problemów jedzą i kijem ich nie dobijesz, niby można, ale to zawsze jest zbożówka i bezpieczniej jest ogrzewa ją porządnie od dołu (przez większość swojego życia przebywa na ziemi). Nie ma wtedy problemów z trawieniem i nie ma tak wysuszonego powietrza. Woda w basenie nie musi być ogrzewana, a wielkość najlepsza jest taka, żeby się wąż zmieścił jak mu przyjdzie ochota na wymoczenie się (aczkolwiek zbożówki rzadko to robią - głównie kiedy jest im za gorąco lub mają pasożyty zewnętrzne, choć nie tylko). O żwirku jako podłożu zapomnij, moim zdaniem do dupy, ani się zakopać nie można w razie potrzeby ani bezpieczne to nie jest kiedy wąż niechcący to połknie (nie piszcie, że nie ma szans, znam osobiście przypadek, kiedy zboż połknął chipsa kokosowego bez przyczyny, tzn nie w czasie karmienia). A najlepsze moim zdaniem podłoże to mech i tej wersji będę się trzymać.
pozdrawiam, Karla
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum