-
Re: wyplucie myszy
A jesteś pewien że po tym wypluciu już się nie chciał wężyk zabrać ponownie do myszy? Może po prostu sobie źle chwycił do połykania i chciał "poprawić chwyt"? Mi się już tak co najmniej dwa razy zdażyło, że podczas połykania (niestety wężykowi się coś pomerdało i się zabirał do myszy, przepraszam za wyrażenie, "od dupy strony" - w przenośni i dosłownie), a ponieważ od strony tyłka mysz była troche za szeroka i łapki nie chciały przejść to wężyk wypluł myszę, pooglądał żeby się zorientować gdzie jest łebek i ponownie zaczął połykać.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum