dzieki mareksss wielka ulga... bylem tak blisko wez mi juz nie przypominaj o tym... niooo tak dobra opcja z tym wyjazdem))) tylko zebysmy nie stracili calej kasy na alkohol... ee tam kupimy se najwyzej kazdy po zbozowce i nawkrecamy w domach ze to niezwykle rzadkie pytony zeby nam nie buczeli ze wszystko przepilismy:P