Mogą się w amoku karmienia nawzajem zjeść. Mogą się nawzajem pozarażać (to głównie). Mogą sięwzajemnie stresować (tzn głownie zbożówka może być zestresowana bo machoń ma to zazwyczaj gdzieś). Mogą też świetnie razem koogzystować, ale jako regółę traktować tego nie wolno. Jednym słowem: najlepiej każdą sztukę mieć osobno (niezależnie od gatunku) a jeśli już są razem to traktować ostrożnie (zwłaszcza przy karmieniu).