O hodowli to możemy chyba powiedzieć jak się ma przynajmniej parkę i się rozmnozyło dany gatunek. Ja mam na razie mam tylko samiczkę (2-letnią). Mam ją od 1 miesięcznego maluszka i jak narazie nie sprawiała problemów apetyt dopisuje,wylinki bez problemów. Jedyna "wada" to to ,że prowadzi dość skryty tryb życia i przez to jest mało widoczna choć ostatnio nie mogę narzekać bo jak skończyła 1,5roku to nagle polubiła basen i spędza tam dość dużo czasu, przez co jest widoczna w ciągu dnia. Ale jeśli Ci to nie przeszkadza to mogę polecić z czystym sumieniem bo to bardzo ładny wężyk.