Rowniez zaspokajam go na google, jednak jesli chodzi o strony polskie to nie udalo mi sie znalezc nic odpowiedniego, a moja znajomosc angielskiego jest hmmm.... srednia, dodajmy do tego ze przy takich artykulach dochodzi specyficzne slownictwo i juz czytanie czegokolwiek o interesujacym mnie gatunku to droga przez meke.

Grochu: dzieki.