To zalezy od punktu widzenia :-)

Nie jest ani źle ani dobrze , to jest obojętne bo wsumie nieuzyskuje się nic innego niż classici i młode sa przydatne dopiero po odpowiednim połączeniu ich z takimi samymi heterozygotami ... Ja tam osobiście jestem za rozmnazaniem classiców osobno a odmian osobno....