Było już o tym poszukaj , właściwie pakując pokarm unikniesz spalania na sucho i pozostanie on wartościowy.
Karmić możesz też żywym pokarmem, możesz sam mrozić - mnóstwo masz opcji.
Osobiście moje dusiciele jak i warany jadły , jedzą i będą jadły żywy pokarm - przez ten czas zjadły już setki gryzoni i nigdy nic się złego nie wydażyło.