a kto powiedzial ze mlody ur w ghanie na tzw "fermie" bedzie problematyczny ?
problemy sprawiaja przewaznie osobniki przywiezione doroosłe, ktore zostały odłowione z naturalnego srodowiska, a jesli chodzi o osobniki mlode to nawet te ur w Polsce w tzw "hodowlach" sprawiaja czasem problemy i nie jedza, jeszcze co do tych iur i sprowadzonych z Afryli to istnieje prawdopodobienstwo ze moga miec jakies pasozyty(ale to nie znaczy ze je maja i musza miec!!)

ja sam mam takiego z odlowu i podsumowujac - zadnych problemow, zadnych robakow - zajefajny wąż!! :-)