Jest kilka sposobów zmuszenia gada do zwolnienia uścisku - polanie węża gorącą wodą - odpuszcza odrazu , polanie pyska alkocholem w 90% działa , lub też wygięcie ogona do góry - wszystkie jednak te sposoby jak słusznie zauważył obcy na nic się zdadzą w przypadku obsługi w pojedynke węża mierzącego 4-5m lub więcej.
O zaufaniu oczywiście nie ma mowy - to dzikie zwierzęta , które nigdy się nie oswajają - jedynie nie odczuwają stresu przy obsłudze człowieka ( a raczej stres ten jest zminimalizowany do stopnia w którym nie atakują) - ale z ufnością to nic wspólnego nie ma.