- 
	
	
		
		
			
				
				
				
					Re: ugryzienie boa
				
				
						
							
							
						
						
				
					
						
							Boaski od 160 do 180cm zależy ile mam od 1 do 10 na sztukę ale to jest tylko dodatek do diety.
						
					 
					
				 
			 
			
			
		 
	 
		
	
 
- 
	
	
		
		
			
				
				
				
					Re: ugryzienie boa
				
				
						
						
				
					
						
							Nie zjadł oseska, tylko średniej wielkości szczura. Swoją drogą zastanawiam się jak 180cmm boa zjada oseski-chyba żywe.
						
					 
					
				 
			 
			
			
		 
	 
		
	
 
- 
	
	
		
		
			
				
				
				
					Re: ugryzienie boa
				
				
						
						
				
					
						
							Podaje martwe oseski żeby się nie męczyły.
						
					 
					
				 
			 
			
			
		 
	 
		
	
 
- 
	
	
		
		
			
				
				
				
					Re: ugryzienie boa
				
				
						
						
				
					
						
							Mój boasek 170 cm też kilka razy zatopił swoje ząbki w moim przedramieniu ale nigdy podczas manipulowania w terrarium. Zdarzało się to tylko podczas wyjmowania go, a najczęściej wtedy, gdy zrobiłem to zbyt gwałtownie lub próbowałem wyjąć go na siłę. Teraz, gdy mu się coś nie spodoba to potrafi tylko postraszyć mnie pokazaniem swojej ślicznej rozdziawinej mordki.
						
					 
					
				 
			 
			
			
		 
	 
		
	
 
- 
	
	
		
		
			
				
				
				
					Re: ugryzienie boa
				
				
						
						
				
					
						
							Ja mysle, ze podzialal na niego ruch i cieplo reki odbierane przez receptory, instynktownie zaatakowal. Przeciez waz nie zawsze jest "glodny" gdy je- gdyby tak bylo, nie daloby sie weza "utuczyc" zbyt czestym karmieniem, czy nie?
						
					 
					
				 
			 
			
			
		 
	 
		
	
 
- 
	
	
		
		
			
				
				
				
					Re: ugryzienie boa
				
				
						
						
							
						
				
					
						
							w sobote zawiozlem mojego Boa do sklepu zeby powiedzieli mi czy jest dziewczynka czy chlopakiem 
wiec to chlopak
zostawilem go w pudle na siedzeniu i poszlem na zakupy
po powrocie w pudle go nie bylo siedzial pod fotelem i nie chcial wylazc
wiec jedna reka go popychalem a druga podstawilem opd pyszczek i doczekalem sie walnol mniezdrowo  siniak i sporo dziurek i krwi
ale nie bolalo i najwazniejsze ze jemu sie nic nie stalo wyciagnolem go za drugim podejsciem 
teraz wiem ze nie ma co sie bac ugryzienia
						
					 
					
				 
			 
			
			
		 
	 
		
	
 
		
		
		
	
 
	
	
	
	
	
	
	
	
	
	
	
	
		
		
			
				
				Uprawnienia umieszczania postów
			
			
				
	
		- Nie możesz zakładać nowych tematów
 
		- Nie możesz pisać wiadomości
 
		- Nie możesz dodawać załączników
 
		- Nie możesz edytować swoich postów
 
		-  
 
	
	
	Zasady na forum