- 
	
	
		
		
			
				
				
				
					Re: Od urodzenia nie je
				
				
						
						
				
					
						
							ech... nie panikuj wkladaj go do pulka i tyle. Ma mu byc bardzo ciasno! Mysz w pudeleczku bedzie go wkurzala i nie wytrzyma wiec ja zje.Ale zreszta rob co chcesz nie moj waz :-)
Ja tak juz robilem i jakos nie narzekam zeby od tamtego karmienia mojemu wezowi urosly 4 glowy albo 4 ogony, czyli nic mu sie nie stalo.
Jesli chodzi o wielkosc pudeleczka to mialem na mysli takie po zarowce 80-100watowej.
						
					 
					
				 
			 
			
			
		 
	 
		
	
 
		
		
		
	
 
	
	
	
	
	
	
	
	
	
	
	
	
		
		
			
				
				Uprawnienia umieszczania postów
			
			
				
	
		- Nie możesz zakładać nowych tematów
 
		- Nie możesz pisać wiadomości
 
		- Nie możesz dodawać załączników
 
		- Nie możesz edytować swoich postów
 
		-  
 
	
	
	Zasady na forum