Zebys zle nie zrozumial, ze chowam noworodka w domu i puszczam na swawole weza po domu -_-
Poprostu jesli w pudeleczku mam myszke waz bez problemu wejdzie do niego i wlasnie w tym miejscu ja zje nie ma z tym problemu.
Zebys zle nie zrozumial, ze chowam noworodka w domu i puszczam na swawole weza po domu -_-
Poprostu jesli w pudeleczku mam myszke waz bez problemu wejdzie do niego i wlasnie w tym miejscu ja zje nie ma z tym problemu.