Potwierdzam to co pisze Pituophis - węze te nerwowe są , i to bardzo, mojego nie da wziąć się do ręki - miota się gryzie i wydziela z kloaki śmierdzącą białą maź - węże bardzo fajne ale nie do oswajania czy brania na ręke , ale do obserwacji - moje udało mi sie do reki złapać tylko 2 razy ale musiałęm to zrobić ponieważ wyskoczył z terra podczas karmienia