Waz jadl w niedziele a zostal wysylany w srode! To nie byl pomysl tylko tak wyszlo ze jeszcze nei strawil ! Ten hodowca ktory mi go wyslal to czlowiek znany i z doswaidczeniem ,ciezko przediwiedz czy waz juz strawil czy nie pozdro Przeciez nikt by go nie wyslal jak bylby najedzony