Ja trzymalem2 glonojady z zlowiami przez pare lat i nawet byl;y mniejsze od zlowi lecz pewnego razu jak podeszlem do terra zaobaczyem juz tylko szczatki glonojadow, trzymalem tez z nimi zebry lecz tez po ok 1 roku zostaly zjedzone Jesli samiec wysuwa pazury do drugiego zlowia na wyprostowancyh lapach i "trze" nimi o glowe drugiego to sa napewno to zaloty i mozna miec pewnosc ze powiedzmy "atakowany" zlow to samica lecz on jej nic nie robi. Zlowie tez czesto nie podgryzaja sie aby sobie dkuczyc lecz jesli np. samica zrzuca naskorek to samiec moze go jej skubac sciagajac to z niej. to nie jest nic groznego poprostu zlowie to zwierzeta stadne i tak jak malby sie muskaja to zlowie sobie uskubuja zrzucany naskorek Moje zlowie jak byly jeszvcze male ( ok 10cm) to podczas jedzenia mogly sie nawet pogrysc, ale niczym to nie grozilo bo lapaly sie tylko za lapy a puzniej puszczaly choc groznie to wyglafdalo to nic im nie bylo.

POZDRAWIAM ADEMAR