Ciężko coś takiego obsługiwać i ma trochę małą średnicę dna. Ale reszta wygląda tak samo jak przy zwykłym terrarium. Jakieś wytłoczki od jajek i pojemnik z torfem na jajka. Pokarm może lądować na wytłoczkach. Tylko jak to zmieścić razem i czyścić, to już Twój problem.
W czymś takim lepiej trzymać karaczany N. cinerea, zwłaszcza, że można to szczelnie zamknąć.