Ja nie mam czerwonolicych, ale kolezanka ma wlasnie takiego rozmiaru czerwonolicego jak Ty. Bylam przy tym, jak pani weterynarz od gadow z zoo (nota bene wielokrotnie przez nas "sprawdzona") radzila, by dawac takiemy maluchowi codziennie i ile chce. Ale nie wiem do którego momentu zycia Ostatnio kolezanka byla z mala na wizycie i rozwoj przebiega prawidlowo, zolwiczka jest piekna, szczupla i zdrowa. I jeszcze pamietam, jak pani doktor mowila, ze takie maluchy czerwonolice karmi sie tylko pokarmem zwierzecym, dopiero potem do diety starszych zolwi wprowadza sie rosliny, najlepiej wodne. Tyle zapamietalam))
Natalia