Po sałacie to chyba nie będzie wyglądał i czuł się jak nowonarodzony....Pieczarki, jak wszystkie grzyby,nawet dla ludzi nie maja wartości odżywczej, a co dopiero dla żółwi. No a mięso...cóz, stepowce nie trawią białka zwierzęcego. My wyznajemy zasadę pełnego wegetarianizmu. Cóż zje taki żółw w naturze skoro sięga głową najwyżej na kilkanaście centymetrów w górę? Do padliny może i sie dorwie ale jak rzadko! Zje pędy, korzenie, trawy, jednym słowem "suche badyle", jak to ktos kiedyś trafnie zuważył. Do tego powinna być zbliżona dieta stepowców w niewoli.

Pozdrawiam
Natalia