-
Re: Czego NIE podawać??
W sumie to nie wiem, co by tu jeszcze dodać. Na niektórych stronach niemieckich hodowców żółwi czytałam, żeby nie podawać np. bananów, bo maja niekorzystny stosunek wapnia do fosforu. Zresztą nam to nie robi kłopotu, bo owoców w zasadzie nie podajemy. Jedno z najważniejszych przykazań naszej pani doktor dotyczących karmienia żółwi mówi, by nie paść ich nadmiernie owocami. Z warzyw dajemy czasem marchew, bo ma duzo witaminy A i cukinię. Głównie jedzą jednak różne liście, kiełki i zioła. Ostatnio ogołociłam (i mam zamiar znowu to zrobić) krzaczek malin z liści. Miały wielkie wzięcie! Jeśli masz maliny w ogródku albo ktoś kogo znasz ma (albo znasz miejsce, gdzie rosną w lesie jezyny, ale to raczej trudne, gdy się mieszka w dużym mieście
, to polecam, bo liście można odnaleźć nawet zimą, pod warstwą śniegu. Polubiły bazylię, myślę jednak, że to kwestia robienia dobrze wymieszanych sałatek, zresztą sama sie juz przekonałaś
) Jak coś mi się przypomni ,albo jak coś gdzieś wyczytam podczas wędrówek po zółwiowych stronach, to napiszę (jeśli tylko znajdę trochę czasu na szperanie w sieci
)
Pozdrawiam
Natalia
PS Postaram się poruszyć ten temat na spotkaniu terrarystów w Poznaniu w tę sobotę. Będzie o karmieniu gadów. Tez mnie interesuje, których ziół lepiej nie podawać. Ale inni moga mnie zagadać swoimi dylematami dotyczącymi sposobu ogłuszania myszy, itp.
))
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum