-
Re: Żólwiaczek
Akurat wiem że są z odłowu, bo pytałam w sklepie. We wszystkich sklepach pojawiły sie w tym samym czasie, więc prawdopodobnie to ten sam transport (no ale tu niech wypowie się ktoś kto wie dokładnie).
Napisałeś "nigdy nie pamiętam jak to cholerstwo sie nazywa", więc miałam prawo cię poinformować, nie? 
A poza tym czego się tak wściekasz? Nie życzę sobie być wyzywana od jełopów, i ja cię tak nie nazwałam. Po prostu twój wywód wydawał mi się trochę dziwny (i dalej mi się wydaje), jak można pisać "nie kupujcie chińskiego"? Co cię obchodzi jakiego ludzie kupują?
A tak w ogóle, to trochę więcej kultury proszę.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum