Ja słyszałam coś wręcz przeciwnego, że nie są zwierzętami stadnymi i są agresywne w stosunku do innych, szczególnie jeśli bronią swojego terytorium. A tak a propos, psa, a raczej kota, nasz żółw doskonale dogaduje się z kotem. Łazi po naszej kocicy, a ona tylko patrzy na niego zdziwiona. Nigdy nie próbpował ugryźć. Raz też przyłapałam kocicę, jak piła wodę z jego akwarium, a on bardzo uważnie jej się przyglądał wzrokiem pełnym dezaprobaty...