Pokaż wyniki od 1 do 8 z 8

Wątek: Żwirek na śniadanie

  1. #1

    Żwirek na śniadanie

    Ktoś napisał, że filtr podżwirowy jest bardzo dobry, a nawet nasypanie żwirku na dno zwiększa powierzchnię filtracyjną i poprawia wodę. Wsypałem dwie garście żwirku biało-czarnego, a żółw zaczął wyjadać białe kawałki. (A białko z jajek nie chce). Jak tylko zobaczyłem (na szczęście prędko, ale może już za późno), zabrałem mu żwir, mam nadzieję, że przeżyje. Ma ktoś podobne doświadczenie?
    Żwirek ok 2-3 mm.


  2. #2
    MataManX
    Guest

    Re: Żwirek na śniadanie

    troche mniej paniki i troche więcej grubego żwiru pomoże nic mu pewno nie będzie (opisz jaki to byl żwir ) i wsyp mu większe kamienie których nie będzie jadł


  3. #3
    dr Robert
    Guest

    Re: Żwirek na śniadanie

    Wsyp mu kawałki sepii albo tabletki niemusującego wapnia np. Calcium gluconicum.


  4. #4

    Re: Żwirek na śniadanie

    Witam

    Połykanie kamieni przez żółwie wodne jest tematem, na który już dawno chciałem podyskutować.

    Przez długi okres czasu miałem drobny biały żwir i nic się nie działo. Znaczy owszem zauważyłem, że żółwie od czasu do czasu połykały pojedyńcze starannie wybrane kamienie, ale swobodnie je wydalały razem z kałem. Wyglądało to tak że wychodziło dużo kupki i na końcu wyskakiwał brudny kamyczek. Mam wrażenie że one robią to instynktownie (kamień-wycior?). Podobnie jak strusie, które dla ułatwienia trawienia połykają kamienie. Ale nie mam 100% pewności. I nie wiem po co to robią.

    Są głosy, że żółwie po prostu mylą kamienie z pokarmem ale nie chce mi się w to wierzyć.

    Zdarzały się zejścia żółwi przez zatkanie drogi pokarmowej kamieniem. Ale wnioski mogą być zbyt pochopne (człowiek też potrafi udławić się na śmierć). O takiej śmierci żółwia w Polsce słyszałem tylko raz.

    Moja teoria jest taka, że żółwie instynktownie łykały kamienie ale wybór miały niewielki i z braku laku połykały to co dały radę. Inaczej mówiąc w danym akwarium było za mało różnych kamieni i dlatego dochodziło do tragedii.

    Oczywiście można też zastosować rozwiązanie całkowicie prewencyjne czyli umieszczenie w akwarium bardzo grubego żwiru lub otoczaków znad morza, tak dużego, że żółw nie będzie nawet myślał o połykaniu go, lub nie umieszczanie żwiru w ogóle. Nie wiem czy nie jest to dla nich właściwe? (Co się dzieje jak strusiom nie da się kamieni?)

    I jeszcze jeden fakt przemawiający na korzyść mojej teorii.
    W naturze ani w stawach hodowlanych nikt nie wybiera wszystkich kamyczków i żółwie żyją.

    Na stronach anglojęzycznych spotakałem się z opiniami:
    a) połyka i wydala, nie przejmować się
    b) nie używać żwiru bo połyka i może to być niebezpieczne
    Czyli opinie raczej się pokrywają.
    Może ktoś kto zna niemiecki pogrzebie po ichnich stronach?
    Tam podobno jest dużo doświadczonych hodowców.

    Pozdrawiam

  5. #5

    Re: Żwirek na śniadanie

    Mój żółw celowo żwiru nie jadł, ale jak gryzł żółwiki wapienne (te białe) to kawałki mu z gęby wypadały i on je potem wyjadał spomiędzy żwirku, czasem łapiąc też kamyczki. Ale nic mu nie było. Teraz ma otoczaki i chyba to jest lepsze, bo on bardzo lubi w nich grzebać...

  6. #6

    Re: Żwirek na śniadanie

    U moich żółwi jest coś podobnego, tylko, że mojea teoria się trochę rozmija z jojkiem choć go popieram. Może żółwie poprostu tego potrzebują. Wywnioskowałam to z tąd, że one jedzą żwir zaraz po karmieniu. (Na czas karmienia wkładam je do wanny a potem zaraz z powrotem do terrarium a one wtedy chyc na dno i jedzą- zarówno czarny jak i biały żwir zupełnie jakby potrzebowały go do strawienia pokarmu - coś w stylu ułatwiania trawienia u ptaków celulozy przez kamienie- ale przecież żółwie nie mają takich problrmów- hmm zagadkowa sprawa


  7. #7

    Re: Żwirek na śniadanie

    wiesz wydaje mi sie ze zolw po karmieniu je kamienie dlatego, ze on po karmieniu je WSZYSTKO, moze ma nadzieje ze to jeszcze troche obiadku. moj nie ma zwirku na dnie ale po karmieniu probuje polknac wszystko co tylko sie da albo i nie da (łącznie ze swoją łapą), przybiega do szyby i prosi o jeszcze, chociaz wcale nie dostaje za malo. ale to nie tlumaczy łykania kamieni miedzy posilkami... :|


  8. #8
    Turtle boy
    Guest

    Re: Żwirek na śniadanie

    Moje żółwiki też jadły kamienie, potem je wydalały i było dobrze. Teraz wyrzuciłem kamienie z akwaterrarium i jest lepiej bo łatwiej jest je czyścić (akwaterrarium). Ale myślę że jedzenie kamyczków nic niezrobi żółwikowi....


Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •