Skoro nie znalazłeś w Gorzowie porządnego weterynarza, to ja bym zrobiła tak: skontaktowałabym się z doktorem Jarkiem Zajączkowskim poprzez to forum, poprosiła o instrukcje na temat zastrzyków z wapna (ile tego wapna, jak często, w CO wkłuć- to często tez jest chyba problem dla weterynarzy nieobeznanych z gadami) i znalazłabym życzliwego lekarza, a taki sie znajdzie na pewno, który nie uzna pomocy za naruszającą jego godność i skorzysta z tych porad. Bo mi tez się zdaje, że przy miekkiej skorupie zastrzyki są bardzo wskazane...

Pozdrawiam i życzę powodzenia
Natalia