Cóż, żółwie łatwo sie rozleniwiają. Z tego powodu radzi się na przykład, by zmieniać miejsca podawania jedzenia w terrarium, żeby żółw musiał go szukać, podobnie jak robi to w swoim środowisku naturalnym.
Z własnego doświadczenia wiem, że w końcu sam zacznie jeść (rozpieściłam tak swojego pierwszego, bo byłam zauroczona tym, jak słodko je z ręki i potem miałam hrabiego). Czasem trzeba mu w tym pomóc, na przykład podać pierwsze kęsy i podsunąć w tym czasie kupke jedzenia pod pyszczek, zwykle taki leń kończy posiłek sam.
Jesli trwa to od dwóch tygodni, to może po prostu ma okres zmniejszonego apetytu. Żółw nie musi a nawet nie powinien jeść codziennie. Jesli dodatkowo ma dostęp do siana w terrarium, to sam sie dokarmia. A może marudzi bo za szybko wprowadziłaś cos nowego do diety?

Pozdrawiam
Natalia