ryby i rybne produkty uboczne, roślinne extrakty białkowe , drożdże, oleje i tłuszcze , glony , I-lizylo-monochlorowodorek, lecyna , barwione dodatkowymi substancjami .... za dobrze to nie brzmi
Nie rozumiem, po co upierac sie przy produktach gotowych. Jest naprawde duzo mozliwosci karmienia produktami swiezymi, nawet w zimie, nie mowiac o miesiacach wiosenno-letnich, ktore dopiero sie zaczna.

pozdrawiam
natalia