Mój ma ponad pół roku i ok 10 cm. Codziennie dostaje 1 stynkę i z reguły zjada. Jak mu dam to i pół drugiej też wsunie (mowa o sporych, suszonych). Albo kostkę mrożonuch serc wołowych. Czasem nie ma apetytu i kończy się na dwóch krewetkach (głowy zostawia). Rozmrożonego fileta połyka ok łyżki. Rośliny ma, ale raczej nie je. Pływają z nim 4 rybki- nie rusza, chociaż wczoraj łaził za glonojadem i popatrywał ciekawie.