Na początek…. Mam takie gadzinki bardzo krótko i dopiero się ich uczę (o nich też )

Mój samczyk właśnie gubi łuski z karapaksu ( dopiero, co zrzucił skórę). Rośnie chłopak na menszczyznę . Na plastronie nie udało mi się zauważyć żeby gubił łuskę. (Może, dlatego że rzadko oglądam mu podwozie) W akwa. Znajduje czasem łuski, które mogłyby pasować, do plastronu.
W końcu jakoś gadzinka musi rosnąć.

Grzybice (z tego, co wyczytałem) objawiają się w postaci białych narośli NA skórze i pancerzu.

Mało napisałeś o wieku i rozmiarze żółwia, ale najprawdopodobniej gadzina Ci rośnie.

Zakładam, że dbasz by woda była czysta, nie miała przykrego zapachu i sprawdzałeś czy skorupa jest twarda.