Ja niedawno zdecydowałam się na żwirek. Co parę dni ściągam wężykiem brydu z dna akwa, i nie sprawia mi to większych problemów, bo żwirek nie jest tak mały, zeby dostac się do wężyka,ale przyznam, ze czasami się z tym męczę.

Chciałam wpuścić do moich żółwii jakieś slimaczki, ale nie wiem jakie, i czy mogę je wpuścić, bo nie mam pokrywy, czy one przypadkiem nie wyjdą?:/ Bo nie chcialabym, zeby mi sie jeszcze slimaki w pokoju zalęgły(wołki i mole absolutnie mi wystarczają:P)

pozdro