Co do rybek żywych. Mój zjadł jedną, a z czterema żyje w przyjaźni. Jeśli nie chcesz trzymać rybek, to trzeba je zabić przed podaniem. I poszukaj stynek, bo inne w sklepach sprzedawane są po 2 zł i więcej, a potrzebujesz 1-2 dziennie. Stynki są dużo tańsze