-
Dziwne zachowanie zolwia
Otoz moj maly czerwonolicy dzis zrobil dosc niepokojaca mnie rzecz. Zjadl, przepraszam za wyrazenie, swoja "kupke". Zdarzylo sie to juz po raz drugi, albo trzeci na przestrzeni 3 miesiecy. Moze i zdarza sie to czesciej, ale ja tego nie widzialem, w koncu nie siedze przy nim caly dzien. Po moim ostatnim poscie dotyczacym pokarmu dla zolwi, poszedlem za rada MataManX-a i zaczalem karmic zolwia raz dziennie. Wczesniej bylo to dwa razy dziennie, ale w sumie moglo sie to skonczyc otluszczeniem watroby, wiec rada jest jak najbardziej sluszna. Ta dziwna sytuacja dzis byla wynikiem zapewne wielkiego glodu mojego podopiecznego, ale jak wszyscy wiemy sa one "wiecznie" glodne i taka zmiana w karmieniu nie zaszkodzi mu przeciez w zaden sposob. Pytanie, tylko, czy to co on dzis zrobil, mu nie zaszkodzi. A jak bedzie sie to zdarzalo czesciej? Nie widze zadnych oznak, zeby jego dzisiejszy wybryk jakos mu zaszkodzil. Swoja porcje ochotki z krewetkami zjadl z wielkim apetytem. Podobno nawet jedna z larw wyskoczyla mu przez nos, tak sie spieszyl. No, ale caly czas mnie niepokoi, czy te, badz co badz, chyba szkodliwe produkty przemiany materii mu nie zaszkodza jakos. Czy ktos z Was spotkal sie z takim zachowaniem? Bo ja juz nie wiem co mam robic. Ten maly caly czas mnie zaskakuje. A teraz sobie tak slodko spi
Ehh, rozczulajace. No nic, czekam na rady.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum