No i byłem.. było dobrze mnóstwo stworzonek różnorakiej maści ) a i żółwi doliczyłem się z 6 gatunków od 1 do kilku sztuk. Ładne malutkie żółwiaki były.... a te ich spiczaste mordki..... ech śliczne maleństwa..)) jestem chory na gekona lamparciego.... urocza jaszczurka (to chyba jakaś choroba?!!)