Byłoby dziwne gdyby żółw cały rok był aktywny codziennie. Wtedy naprawdę bym się zmartwił. Cała biologia żółwia takiego jak stepowy, a jakoś nikt nie raczył napisać o jakim gatunku jest tu mowa, a różnice są duże; np. u mnie młode pajęczynowe budzą się co 1-3 tygodnie i bardzo się z tego cieszę bo to normalne. Zakładając, że to stepcio to cały jego układ hormonalny, cały organizm pracuje tak, aby jesienią zapaść w bardzo długi sen zimowy. Nie pomoże temu utrzymywanie wysokiej temperatury. Brak snu zimowego jest anomalią i trudno oczekiwać, aby żółw zachowywał się tak jak w porze normalnej aktywności. Jest to aktywność wymuszona przez warunki hodowli. Jeżeli budzi się raz na kilka dni i słabiej je, nie ma obaw do niepokoju, przynajmniej w sytuacji gdy mamy zdrowego zółwia. Zabieranie mu domku jest po prostu niehumanitarne, podobnie jak pozbawianie go grubej warstwy podłoża w której może się zakopać.