Tak. Ten gatunek mimo "nikczemnych" rozmiarów wymaga duuuużo przestrzeni. To jeden z trudniejszych żółwi (bardziej wymagajacych).

Co do kupna to radzę się mocno zastanowić. Z tego co wiem to legalnych transportów do Polski (z CITESem) od dawna nie było. A te co trafiają się w handlu: to wynik tego, że granice nadal są nieszczelne. Jest to gatunek bardzo silnie zagrożony w naturze, a w hodowli raczej nie do rozmnożenia (mnoży się sporadycznie, raczej słabo i wymaga do tego dużej wiedzy i doświadczenia hodowlanego). W warunkach amatorskich raczej nie do utrzymania na dłuższą metę, zwłaszcza jeśli ktos nie ma w tej mierze doświadczeń. Na pewno NIE NADAJE się na pierwszego żółwia do hodowli. Po co więc dla własnego "widzimisię" niszczyć tak piękny gatunek żółwia?
Jeśli masz wiedzę i potrzebne doswiadczenie proponuję kontakt z wieloletnimi hodowcami tego żółwia. Bywaja tu tacy na Forum