Myslę, że żółw sam wie, kiedy ma zejść ze słońca w cień Jesli tylko ma mozliwość schowania się, to niech sobie siedzi, ile chce. Jesli chodzi o podkopywanie sie, to pomógłby pewnie tylko wkopany na jakies pół metra płotek. Ale może ktos ma inny pomysł.
Co do tych podjadanych roslinek, to w sumie trudno okreslic, czy cos jest szkodliwe nie wiedzac dokladnie, co to jest. Ale zjadane w malych ilosciach nie powinny zaszkodzic.

Pozdrawiam
natalia