Widziałem w książce rysunek żółwia gotowego do ucieczki. Miał linę z kotwiczką na końcu, niezły szpadel i strasznie cwaną minę (wyraz pyska).
Sąsiedzi zabezpieczyli teren, bo im się pies wykopywał: zdjęli darń i rozłożyli siatkę ogrodzeniową, a następnie ją zasypali trochę i przykryli darnią.