tu chodzi nie tyle o interie, ile o tego typu informacje, czesto dostarczane przez niezupelnie fachowych korespondentow, ktorzy niedbale sprawdzaja temat. Potem redaktor w pospiechu go wrzuca na lamy... No i roznie wychodzi - a na sukcesy i sukcesiki naszych celnikow trzeba baaaaaardzo uwazac, i wszystko sprawdzac po nich.
A ta informacja jest partacka! Nikt mi nie wmowi, ze byly "istotne" powody, dla ktorych nie mozna bylo podac, do ktorego zoo ta zdobycz trafila badz trafi.