moze w sklepie twoj maluch przebywal w "baseniku" z dwoma centymetrami wody? Niedawno widzialem taki w zoologiku w TESCO w Kielcach. Starannie skadinad zrobione akwa dla malych zolwi. Duza powierzchnia, piaseczek, kamyczki... I brakowalo ?tylko" trzech rzeczy: swietlowki, zarowy do opalania i wlasnie odpowiedniego poziomu wody. Ktos sie nawetz staral, ale nie umial... Po kilku tygodniach pobytu w takim miejscu zolw moze uznac, ze nie jest stworzony do plywania. ALe sie nauczy!
Postaraj sie, zeby w akwa byly i plycizny, i glebsze miejsca (mozesz odpowiednio ulozyc duze kamienie).
Grzalke masz? Zolw nie marznie?