Tak to są małe odkurzacze.... zjedzą prawie wszystko o owadach już pisaliśmy (przejżyj stare poste) nie raz, generalnie chodzi o to aby były one "czyste" kto wie gdzie się szlajały.... najlepiej aby były z swojej hodowlii albo z czystych ekologicznie terenów. Na forum są podzielone zdania np. podawania much tylko ze swojej hodowli, teraz może mnie skarcą ale czy w naturalnym środowisku pożerają one "czyste owady"???? napewno nie!!! Moje połknęły nawet pająka A co do zjadania własnych kupek dużo żółwi to robi może to być wynikiem braku związków mineralno witaminowych albo nie do końca strawiony pokarm. Jeśli chodzi o gołębia miał .... pecha!!! gadziny były głodne.... jak już pisałem na wolności są nawet wstanie upolować małego ptaka który zbytnio zbliżył się do lustra wody albo usiadł na pływającym liściu ! Jeśli chodzi o Twoje pyt. hm... może larwy much albo mącznika które potrafią zyć w środowisku beztlenowym i mogą przebić ścianke żołądka lub jelit (jak to się nazywało???? zapomniałem..) Owady niie mogą stanowić podstawy diety!! tylko jako przekąska !! Je sli chcesz wiedzieć czym karmić ( wszystki nie wolno np. czerwone mięso które bardzo lubia ale zle trawią!) i troche więcej wskocz na strone Jojka, czasami lepiej przeszkodzić gadzinie...