hehehe, ale rady:P Weź śrubokręt, i bez problemu wbijesz w kostke, wepchnij go na kilka centymetrów i przekręć śrubokręt, oderwiesz jakąś część a jeśli będzie mało to powtórz tą czynność. Ja robie tylko tak. Nożem się pociołem już a moczyć całej kostki nie ma po co. Pozdrawiam