Marinero! Musisz rozważyć 3 rzeczy:
1. Geneza znajdującego się w terra pasożyta( jednak w zasadzie wiadomo, że przyczyną jest zjedzenie niedomytego, lub wogóle nieumytego pokarmu ).
2. Niezależnie od gatunku tego pasożyta i szkodliwości nie powinien znaleźć się w terrarium- względy higieniczne.
3. Dokładna identyfikacja gatunku, badanie kału i odrobaczenie( być może wraz z odchodami zostały te pasożyty wydalone )
Trudno po samej wielkości stwierdzić przynależność gatunkową.
Nicienie wolno żyjące i teoretycznie nie stanowiące zagrożenia, to:
- Caenorhabditis elegans( (:bez ironii proszę )- żyje w glebie i butwiejących liściach- w zasadzie odpada( napisałeś, że Twoje "ślicznotki" zamieszkują środowisko wodne )- do 1mm.,
- Turbatrix aceti- wyst. min. w fermentujących owocach. occie winnym- sądzę, że również odpada.
Pasożyty roślin:
- Anguillulina tritici- wyst. w kłosach pszenicy i żyta,
- Heterodera schachti- szkodnik buraków, brukwi, rzepaku, kapusty.
Sądzę, że wyrzej wymienione gatunki nie są w stanie zasiedlić się w przewodzie pokarmowym żółwia, jednak po zjedzeniu któregokolwiek z nich może dojść do poważnych infekcji.
Nicienie drapieżne tzn. pasożytujące w przewodzie pokarmowym:
- Ascaris lumbricoides- do 30cm.,
- Ascaris suum- pasożyt świń,
- Toxocara canis- pasożyt psów,
- T. cati- pasożyt kotów,
- Trichinella spiralis- pasożyt polikseniczny tzn. żyje w ciele jednego żywiciela,
- Enterobius vermicularis- do 1cm.- dosyć prawdopodobne- zarażenie może dojść nawet podczas najzwyklejszej kąpieli,
- Trichiurus trichiura- duże znaczenie epidemiologiczne,
- Ancylostoma duodenate- żywią się krwią,
- Wuchereria bancrofti- atakują ukł. limfatyczny,
Pozdrawiam!!!