jeśli chodzi o odrobaczanie żółika , to najpierw trzeba oddać jego kał do analizy -> będzie wiadomo co ma; na lamblie podaje sie Metronidazol , na pierwotniaki (np. nicienie) miedzy innymi Fenbendazol
najlepiej wybrać sie do weterynarza, ktory ustali dawkę leków w stosunku do wagi twojego żółwika; nietstety nie każdy zna się na gadach; ponieważ jestęs z okolić Warszawy to polecam ci Smoka przy warszawskim ZOO na ul. Ratuszowej(dr Maluta) albo Klinikę Małych Zwierząt (dr Bielecki) na SGGW na ul. Nowoursynowskiej;
zgodzę się igck, że dobra jest kora i sianko, ale jest to dobre podłoże głwonie dla żółwi greckich ( z tego co wyczytałam dla stepciów całkiem odpowiednie może być podłoże piaszczyste, choć mieszanka z torfem też się nadaje ; stosuje ( też od niedawna ) mieszanke torfu i kory z ZOO-Marketu (www.zoomarket.pl) kłade najpierw kore a na to sianko -> sianko wymieniam czesto, żeby było świerze; natomiast torf co 2 tygodnie pamietając o codziennym usówaniu nieczystości i uzupełnianiu ściółki; z tym załatwianiem się w jedno miejsce myślę że nie realne; żołwie to nie koty ...
powodzenia
pozdrawiam
Pata+Elvis+Janis