Cześć!
Ja też od niedawna mam czerwonolicego (od sierpnia 2003 r.). Ale mogę Ci powiedzieć, że on ziewa i robi to kapitalnie. Na początku też nie sądziłem, że to możliwe, ale tak jest. Jeszcze wiele Cię u niego rozbawi, np. jak będzie leżakował i płetwy wyciągnie jak długie!