jaką krzywde??? przecież to są wieczne głodomory!!!! i nic tego faktu nie zmieni!!!!!!!!!! w większości przypadków są przekarmiane bo jak można odmówić takim ślicznym gadzinkom!!!! a prawda jest taka że lapiej dać mniej (wysoko białkowego i energetycznego) pokarmu niz przekarmaiać, przepraszam że zapomniałem dodać iż należy umiescić zielenine w akwa którą powinny podjadać w przerwie 2-3 dniowej kiedy pokarmu nie dostają.... wg. własnych obserwacji widze że moje gadziny (inne zresztą też..) przez te 10 min. potrafią zjeść więcej niz powinny !!! gdzie im się to mieści??????? a co do że przyzwyczajają sie do mniejszych ilości jedzenia to fakt (ale w naturze nie zawsze się najedza do syta..) zmniejszają przemiane materii, przemiana materii pogorszy się tylko jak przegniemy pałe z podawaniem miąsa ssaków, po drugie nie o to chodzi aby gadzina rosła !!!! bo przy przekarmianiu rośnie ZA SZYBKO co powoduje krzywice i zaburzenia metaboliki!!!!! o to mi chodziło, w naturze tak szybko nie rosną !!!! dlaczego??? bo nie mają takiego dostępu do pożywienia jak w niewoli.. a jesli chodzi o samopoczucie krzywda tez im się nie dzieje jak napisałem powyżej w naturalnym środowisku też zbytnio często mięska nie jedzą (jak wędrują między zbiornikami wodnymi np. 7 dni???) do syta i żyja, bo natura je tak stworzyła i przystosowała przez milony lat ewolucji (ewolucji- nie udowodnione...... jakoś nie zmienione żyją już te miliony lat i nic się nie zmieniły..) chyba nie widziałaś żółwia przekarmionego pokarmem wysokobiałkowym i energetycznym więc zajżyj do opisu czerwonolicego MataManX'a na terrarysta.com.pl i zobacz zdjęcie żółw po krzywicy!!!! i więcej nie pisz że chce ich krzywdy!!!!! bo jestem ostatnim który by tego chciał..... nadal jestem zażartym przeciwnikiem przekarmiania o które bardzo łatwo!!!!